Dyżurny Straży Miejskiej w Kielcach,w dniu wczorajszym odebrał telefon z prośbą o pomoc.
Dzwoniła zrozpaczona, niepełnosprawna kobieta, poruszająca się na elektrycznym wózku inwalidzkim. Rozmówczynipoprosiła o pomoc, ponieważ jej wózek uległ awarii w wyniku której odpadło jedno koło.
Na miejsce skierowany został patrol interwencyjny Straży Miejskiej. Kobieta z radością przywitała funkcjonariuszy i poinformowała ich, że już od ponad godziny przebywa na terenie pozbawionym cienia i nie może wydostać się Centrum miasta. Jednocześnie zapytała, czy mogliby jej pomóc w dostaniu się do miejsca zamieszkania.
Funkcjonariusze ustalili, że awaria wózka całkowicie uniemożliwiła korzystanie z niego. Ponadto uznali, że ze względu na bardzo wysoką temperaturę powietrza, nie mogą pozostawić kobiety bez pomocy.
Ponieważ pojazdy należące do Straży Miejskiej nie zostały przystosowane do przewozu wózków inwalidzkich,funkcjonariusze skontaktowali się z kieleckim MOPR i dzięki uprzejmości Pani Dyrektor MOPR-u, uzyskali pomoc w postaci specjalistycznego pojazdu przystosowanego do przewozu osób niepełnosprawnych, wyposażonegow windę do podnoszenia wózków inwalidzkich. Po kilkudziesięciu minutach kobieta szczęśliwie dotarła do swojego domu.